Przy sprzyjających warunkach wietrznych zawodnicy walczyli o prymat w poszczególnych klasach, w tej kategorii odbyły się cztery wyścigi. Rywalizacja toczyła się także o tytularną Błękitną Wstęgę Zalewu Włocławskiego oraz o Puchar Prezesa Anwilu. Szkoda, że część uczestników regat nie zdecydowała się wziąć w nim udziału, wiedząc, że nie mają żadnych szans na dobre miejsce na swoich "turystycznych" jachtach w zderzeniu z wyczynowym katamaranem.

W klasie otwartej do walki przystąpiły jednostki najróżniejszych klas. Nowiutki, pływający dopiero pierwszy sezon, katamaran z włókien węglowych Nawiatr700K konstrukcji Piotra Kopczyńskiego z nim samym za sterem oraz liczący kilkadziesiąt lat kecz gaflowy zbudowany na bazie szalupy z okrętu Burza. Były także Omegi i młodzież na 29-tce.

Triumfatorem 42. regat o Błękitną Wstęgi Zalewu Włocławskiego został  Piotr Kopczyński. Zwyciężył swoją klasę, zdobył tytularną Wstęgę – i zrobił to już po raz czwarty w historii i wysunął się na drugie miejsce najbardziej utytułowanych zawodników tych regat. Zwyciężył także w wyścigu australijskim ,co zaowocowało Pucharem Prezesa Anwilu i na dodatek  przypadła mu statuetka memoriałowa Benedykta Michewicza, wręczona już po raz jedenasty.  Zacięta rywalizacja toczyła się w klasach T. W T1 najlepszy był Andrzej Rygielski na jachcie Andrzela, w T2 wygrał Łukasz Pater (Noster), a w klasie T3 zwyciężył Piotr Ubysz (Król Lew).

Pełne wyniki 42. regat o "Błękitną Wstęgę Zalewu Włocławskiego"

[email protected]