Nasze śmieci będzie odbierać Saniko
Spółka miejska wygrała przetarg na wywóz odpadów i w dalszym ciągu będzie świadczyć usługi, choć z dniem 1 lipca ulegną one pewnej modyfikacji. Prezydent cieszy się, że w ten sposób miasto uniknie kłopotów techniczno-organizacyjnych, ale jest dość powściągliwy w kwestii ewentualnej obniżki stawek cen za wywóz śmieci.
Za cenę oferty brutto w wysokości ponad 20 milionów złotych od 1 lipca Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej „Saniko” będzie odbierało i prowadziło dalszą gospodarkę odpadami komunalnymi z nieruchomości zamieszkałych położonych na terenie Gminy Miasto Włocławek.
Z wyniku przetargu cieszy się gospodarz miasta i wymienia co najmniej dwa powody. Po pierwsze miasto uniknie bałaganu technicznego.
W wielu miastach firmy, które do tej pory świadczyły usługi, zabrały swoje pojemniki, a nowe - jeszcze ich nie wystawiły. U nas zostanie zachowana ciągłość, choć na innych zasadach funkcjonowania, ponieważ nowa ustawa modyfikuje cały proces gospodarki odpadami komunalnymi - mówił prezydent. Pałucki podkreślił także, że pracownicy firmy mogą być spokojni o swoje miejsca pracy.
Saniko zaproponowała o 20% niższą cenę niż przewidywana. Czy dzięki temu możemy liczyć na obniżkę opłat uchwaloną przez Radę Miasta?
Niestety, ustawodawca nie określił, w jaki sposób spółdzielnie czy administracje mają weryfikować, czy przysłowiowy Kowalski śmieci segreguje. Nie wiadomo także, kto i jak sprawdzi, ile osób rzeczywiście zamieszkuje w danym lokalu. A to podstawowe kryteria, od których zależeć będzie wysokość rachunków.