Kowalska halową mistrzynią Polski juniorek w chodzie

fot. Martyna Dobrosielska, Marek Biczyk

Julia Kowalska, chodziarka Vectry Włocławek, wywalczyła złoty medal w chodzie sportowym na 3000 metrów podczas Halowych Mistrzostw Polski PZLA w Toruniu. To już trzeci medal krajowego czempionatu w karierze Julki, a pierwszy zdobyty w hali.


Przez trzy dni (14-16 lutego) w Arenie Toruń odbywały się lekkoatletyczne Halowe Mistrzostwa Polski PZLA U18 i U20. O medale walczyło tam ponad tysiąc dwustu najlepszych zawodników reprezentujących 220 klubów z całego kraju, wśród nich czteroosobowa reprezentacja włocławskiej Vectry: Julia Kowalska, Marta Zasada, Natalia Zakrzewska i Dominik Cyrankowski. Murowaną faworytką do medalu była chodziarka Julia Kowalska, która w ostatnich latach prezentowała rewelacyjną formę i wyrosła na liderkę krajowych kategorii juniorskich.

Forma Julki wystrzeliła na dobre w 2018 roku, kiedy to wywalczyła złoto na 5000 metrów podczas Mistrzostw Polski LZS w Słubicach (czytaj więcej). oraz srebro na Mistrzostwach Polski PZLA na Stadionie Śląskim w Chorzowie (czytaj więcej). W kolejnym sezonie podopieczna trenerki Martyny Dobrosielskiej zadebiutowała na dwukrotnie dłuższym dystansie. W pierwszym starcie na 10000 metrów zajęła drugie miejsce na XVII Międzynarodowych Zawodach im. Hieronima Mazurkiewicza w Zaniemyślu (czytaj więcej). Trzy miesiące później nie miała już sobie równych i stanęła na najwyższym stopniu podium podczas Mistrzostw Polski U-18 w Raciborzu, zdobywając swój pierwszy złoty medal krajowego czempionatu PZLA (czytaj więcej).

Nic więc dziwnego, że podczas tegorocznych zmagań juniorek w grodzie Kopernika włocławianka stawiana była w gronie ścisłych faworytek do złota. Chodziarki tradycyjnie wystartowały w pierwszym dniu zawodów i tym razem rywalizowały na dystansie 3000 metrów. Dla Julii nie miało to jednak znaczenia – od samego początku ostro wyrwała do przodu, wyszła na prowadzenie i nie pozwoliła rywalkom się zbliżyć całkowicie kontrolując sytuację. Na mecie zameldowała się z czasem 14:50.76, który jest jej nowym rekordem życiowym.

Na halowe mistrzostwa przyjechałam z drugim wynikiem, jednak miałam ogromny apetyt na pierwsze miejsce i złoty medal. Od samego początku ruszyłam do przodu i prowadziłam do samego końca dystansu – opowiada Julia Kowalska - Mimo ostatnich problemów zdrowotnych udało mi się uzyskać bardzo dobry wynik. Dzięki najlepszemu wsparciu i najgłośniejszemu kibicowi, czyli mojej trenerce Martynie Dobrosielskiej, dałam radę. Jestem bardzo zadowolona ze zdobycia mistrzostwa i pobicia rekordu życiowego. Dziękuję klubowi, trenerce i mojemu sponsorowi, czyli firmie Anwil, która wspiera moją karierę.

Julia zaprezentowała wyśmienitą formę i całkowicie zdeklasowała rywalki wyprzedzając stawkę o ponad 46 sekund. Druga miejsce i srebrny medal zgarnęła Patrycja Oller z Chełmna, która przecięła linię mety z czasem 15:36.20, a trzecia była reprezentantka Kołobrzegu Kinga Waleriańczyk (15:44.13). Rewelacyjny czas Kowalskiej dał jej przepustkę na Halowy Międzypaństwowy Mecz do lat 20 który odbędzie się w Mińsku. Nasza chodziarka wystartuje tam na 5000 metrów.

Nie kryję swojego zadowolenia, bo to pierwszy halowy medal mojej podopiecznej. Tym bardziej, że ten start miał być tylko krótkim przerywnikiem w treningach i nabraniem szybkości, bo to jednak tylko 3000 metrów – mówi Martyna Dobrosielska, trenerka Vectry Włocławek - Kolejnym naszym celem są kwietniowe Międzynarodowe Zawody w Zaniemyślu, gdzie Julka pokusi się na dystansie 10000 metrów o wynik w granicach 50 minut i powołanie na Drużynowe Mistrzostwa Świata. Głównym celem na ten sezon są jednak Mistrzostwa Polski w Radomiu, gdzie będziemy bronić złotego medalu z ubiegłego roku.

W kategorii juniorek młodszych Vectrę reprezentowały jeszcze dwie zawodniczki trenujące pod okiem Martyny Dobrosielskiej. Obydwie dobrze się spisały bijąc swoje rekordy życiowe: Marta Zasada zajęła szóstą lokatę z czasem 15:49.73, natomiast Natalia Zakrzewska ukończyła rywalizację na trzynastym miejscu (17:16.43). Na dystansie 2000 metrów w kategorii junior młodszy dzielnie walczył Dominik Cyrankowski, podopieczny trenerki Agnieszki Nowakowskiej. Dominik zameldował się na mecie na szóstym miejscu z czasem 5:46.90 i niewiele mu zabrakło do pobicia „życiówki”.

[email protected]
Rozpocznij dyskusję!


Znam i akceptuję regulamin portalu

Polityka

Pogrzeb praw kobiet. Protest przed biurem poselskim PiS

Protesty na ulicach polskich miast, to konsekwencje wyroku Trybunału Konstytucyjnego,..

Radni PiS o wnioskach do budżetu miasta na 2021 rok

28 września radni Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Radni Lewicy apelują do biskupa A. Wiesława Meringa

Dziś pod Pałacem Biskupim radni Lewicy zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Prezydent Włocławka:"Dyskutujmy, ale nie obrażajmy się”

Dzisiaj w ratuszu odbyła się konferencja prasowa, podczas której prezydent Włocławka..

Wybory 2020. Wyniki PKW z ponad 99 procent obwodów

W niedzielę 12 lipca odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Największe..

Dziennikarstwo obywatelskie

Drażliwy temat reparacji a opcja berlińska

Nowoczesna i Platforma Obywatelska dość histerycznie oskarża szeregowego posła..

Rewitalizacja Starego Miasta

Stała się ostatnio modna rewitalizacja we Włocławku. Temat niewątpliwie ciekawy...

Koszykówka dla najmłodszych

Poniedziałek, pogoda nie rozpieszcza, pod Halą Mistrzów typowy dla meczowego dnia..

Pomóż Martynce stanąć na nóżki

Martynka ma 4,5 roku, urodziła się z bardzo rzadką wadą genetyczną - zespołem..

Polska moich marzeń cz.6

Nadszedł kres moich marzeń. Kampania wyborcza czyli niecodzienny festiwal obietnic,..

WOLNE MEDIA