Krajowy czempionat młodych chodziarzy odbywał się w ramach Międzynarodowego Festiwalu Chodu - Pucharu Poczty Polskiej. Klonowski bronił tam tytułu mistrzowskiego wywalczonego w ubiegłym roku na dystansie dwudziestu kilometrów. Na trudnej technicznie trasie z ostrym podejściem finiszował samotnie przecinając linię mety z czasem 1:36.09
(czytaj więcej). Rok temu Adrian był liderem krajowych tabel i jechał do Gdańska w roli faworyta, w tym sezonie było inaczej. Mimo ciężkich treningów i pełnego zaangażowania chodziarz nie błyszczał formą podczas letnich startów. Zapewniał jednak, że na Mistrzostwach Polski będzie już w odpowiedniej formie i powalczy o zwycięstwo.
Jak powiedział, tak zrobił. Już na pierwszych metrach szybko wyrwał do przodu narzucając rywalom własne tempo i zostawiając ich za sobą. Szedł w dobrym tempie i na mecie zameldował się samotnie z czasem 1:39,29 zgarniając złoty medal i broniąc tytułu wywalczonego przed rokiem. To siódmy medal krajowego czempionatu (czwarty złoty) w karierze tego młodego sportowca. Na drugim miejscu rywalizację ukończył Robert Goławski (WLKS Iganie Nowe) z czasem 1:41,19, a jako trzeci linię mety przeciął Michał Cerazy (AZS-AWF Gorzów Wielkopolski), który uzyskał wynik 1:48,43.
Jestem bardzo zadowolony, ponieważ były to moje ostatnie Mistrzostwa Polski w kategorii młodzieżowca zwieńczone złotym medalem – opowiada Adrian Klonowski - To na pewno zastrzyk pozytywnej motywacji przed nowym i bardzo trudnym wyzwaniem, czyli startami wśród seniorów. Żarty się skończyły. Będę musiał znacznie przyśpieszyć żeby liczyć się w walce o medale z najlepszymi seniorami w Polsce.
Dla lekkoatlety włocławskiej Vectry Mistrzostwa Polski były już ostatnią imprezą chodziarską w tym roku. Po krótkim odpoczynku zacznie przygotowania do 6. Anwil Półmaratonu Włocławek, który odbędzie się na początku października.
[email protected]